Coś tam nawet przywiozłam.. Strecz, ale dosyć gruby i nie rozciągliwy. W trzech kolorach: czerń, żółć i szarość ;).
Tylko, że jeszcze nie wiem co z niego uszyć ;)
Znaczy wiem.. Wstępnie ;) Jest to coś z mojej Burdy vinage, którą zamówiłam i oczekuję jeszcze jej przybycia ;) Ale co to będzie na razie nie zdradzę ;)
A co do bluzki, którą zaczęłam.. Zdjęcia się tu nie pojawią ;P Powiedzmy, że mi nie wyszło ;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz